przed po

[...] że bieganie o 12 w pełnym słońcu to nie najlepszy pomysł, więc trening zrobiony po pracy późnym popołudniem. Zdecydowanie nie moja pora, jestem przyzwyczajona biegać rano i przed południem. Do tego zmęczenie pracą i poprzednim dniem, upał a w rezultacie dużo gorsze wyniki niż tydzień temu. Niepotrzebnie poniosło mnie na 1km, bo pierwszy [...]

Szajba dzięki :-) Hula hop musze najpierw kupić, nie mam w asortymencie jak Pan Jan ;-) Cześć Neka :-) Pamiętam spotkanie. Z drabiny sie ciesze, bo dużo nad nią pracowałam. Nadinka dzięki. 18.08 niedziela Prawie umarłam... Ale od początku. Przed południem bieganie. Miała być szybkość, jednak zamiast odcinków 1km i 400m postanowiłam zrobić szybkie [...]

[...] :)) Najpierw powalczę na Piątce (5,7km) o dobry wynik a później powalczę na Trójce (3,7km) o to, żeby nie umrzeć %-) Im szybciej przebiegnę piątkę, tym więcej czasu na odpoczynek przed trójką |-) Zawsze to szansa na podwójne punkty dla drużyny, która po pierwszym biegu zajmuje drugie miejsce :-D Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-11-25 09:17:30

[...] jakieś małe i płaskie ;-) Później 3x podbieg 160m, jak skończyło było na zegarku trochę ponad 8 km więc potruchtalam tak, żeby dobić do 10 :-) Pogoda wiosenna, raczej jak przed Wielkanocą. Jakoś tak dziwnie w takiej aurze przygotowania do świąt. Na uzupełnienie wykresów i filmików pewnie czasu nie znajdę, zresztą odkąd pozmieniali coś na yt to [...]

Paatik ja mojego rano do przedszkola nie mogę dobudzić a i tak w nocy zawsze się znajdzie jakiś powód. Jawor, Kabo tu nie chodzi o to, żeby się licytować kto ma gorzej ;-) Po prostu praca fizyczna, obowiązki domowe i treningi sprawiają, że potrzebuję więcej snu, bo regeneracja kuleje, a to się negatywnie odbija na zdrowiu, samopoczuciu i wynikach. [...]

[...] dedykowane jako uzupełniające pod trening na przeszkodach, szczególnie na barki, oprócz tego na nogi staram się wybierać wersję jednonóż (wczoraj nie chciałam męczyć nóg przed jutrem). Staram się też nie szaleć bo póki co ręką nie boli, nawet po pompkach więc jest dobrze :-) Dziś tylko lekko poruszyłam nogi. Zakwasy spore, mam nadzieję że [...]

Na szczęści wczoraj już bez deszczu, chociaż nadal bardzo zimno. Przed wyjazdem udało się rozruszać nogi. 3,7km truchty z krótkim marszem po lesie i 1,4km marszu po plaży. /SFD/2020/5/13/c17ebf1d9f884851859e061652b33a36.jpg /SFD/2020/5/13/910c4ebf74eb42a88a57514befc80098.jpg /SFD/2020/5/13/a821bb28469546579373493ba051c9a1.jpg [...]

[...] niestety mam u góry sąsiadów którzy w d.. mają ciszę nocną i lubią po nocy robić takie rzeczy jak np. remont }:-(( zaczęli składać meble i tłuc się młotkiem po 23, skończyli przed 2, tuż nad naszą sypialnią. Rano ćwiczenia od fizjo, później trochę roboty w domu, zakupy, krótki spacer (wzięłam Młodego na rower) i kilka godzin w pracy. Upał mnie [...]

4.09 piątek Kroki: 19 098 na chwilę obecną, pewnie cos tam jeszcze wpadnie ;-) Dziś dla odmiany od rana nie mogłam usiedzieć na tyłku, miałam duzo energii i mnie nosiło %-) Przed południem bez wychodzenia z domu miałam 5 tys kroków %-) no ale gadałam chwile przez telefon chodząc w tą i z powrotem ;-) Trochę denerwujące są te wahania samopoczucia. [...]

6.09 niedziela Kroki 10 104 Rano prosty, krótki trening. Typowe ćwiczenia 3x10 mnie nudzą więc tym razem dla urozmaicenia trochę inna forma. Miał być jeden obwód i szybki trening, ale dość sprawnie poszło, więc zrobiłam jeszcze drugi ;-) Obwody ok. 10 minut każdy, z czego najwięcej zajeły ćwiczenia na brzuch i oddechowe. Na koniec krótkie [...]

Julietta może dlatego że do końca ciąży byłam aktywna, dzień przed porodem zrobiłam kilka km spacer po lesie ;-) Jeśli chodzi o samopoczucie to poza niewyspaniem jest ok i chętnie bym wróciła do ambitniejszych treningów :-) Ale to dopiero po wizycie u ginekologa i u fizjo się okaże, czy organizm wrócił do normy i czy jest gotowy na treningi.

[...] Dziś lekki rozruch. Cała rozgrzewka wyszła w S1 :-) Na początku trochę ciężko, ale się rozruszałam. Zawsze tak mam po dniu wolnym, dlatego nie lubię robić wolnego dzień przed zawodami. Lekki rozruch sprawdza się idealnie. /SFD/2022/4/23/4cfe17e061e0466e894c7ead5c473d2c.jpg /SFD/2022/4/23/1c91e2b4b43247e3aa5b168860e46bb0.jpg [...]

[...] }:-( Np. teraz podczas upałów okazało się, że trzeba koniecznie posadzić jakieś krzewy i małe drzewka żeby zacienić chociaż część ogrodu bo nie ma się gdzie schować przed słońcem %-) więc się dokształcam w temacie drzew i krzewów ;-) 26.06 niedziela Z samego rana pobiegane. Tym razem spokojny bieg po płaskim, po 30 minutach było 10x [...]

[...] mega predyspozycje do danego sportu, którzy wcześniej nic nie robili. Jednak większość takich przypadków nie wygląda tak, że ktoś większość życia siedział na kanapie przed tv a później nagle wstał, postanowił trenować i okazał się mistrzem. Często są to ludzie którzy albo gdzieś w przeszłości mieli do czynienia ze sportem, albo prowadzili [...]

[...] 6b. Dead bug Biegowo ten tydzień lekko i krótko, w niedzielę start 13km po górkach. Kolejne dwa tygodnie chciałabym dorzucić trening podbiegów. Następnie luźniejszy tydzień przed finałem XRun. Po finale tydzień przerwy od biegania. Od listopada ruszam z 3 tygodniowym lekkim wprowadzeniem, następnie zaczynam 1 etap budowania bazy. Treningi będę [...]

Przy niskim tętnie, na długich wybieganiach to luz, mogę jeść wszystko i dużo, mogę biec z pełnym brzuchem, nie ma problemu :-) Ale przed zawodami, w trakcie i często dłuższą chwilę po mam tak ściśnięty przełyk że po prostu nic nie mogę przełknąć, bo mi staje w gardle i zaraz odruch wymiotny. Postęp jest taki, że chociaż płynne kalorie przechodzą [...]

25.01 środa Rano podbiegi w parku. Trening robiłam wcześniej niż zwykle, więc nie zdążyłam zrobić przed wyjściem ćwiczeń na nogi, zrobiłam tylko krótką rozgrzewkę. W parku podbiegi 10x 10 sek, przerwa 2 minuty. Tym razem symboliczny ciężar 2,5kg a nie 5kg jak ostatnio. W przerwie na zmianę raz "siła biegowa" w marszu, raz zwis na barierce. Po [...]

[...] i jakie były początki? Czy to są nagłe spadki jakieś ? Ja teraz też np od chyba 2 lat czy 3 nie chodzę va siłownię dźwigać wyglądam w zasadzie prawie tak samo a pewnie ledwo bym 100kg teraz wycisnął na raz zamiast na 8 To nie są nagłe spadki. Siła spadła w trakcie przerwy w ciąży i nie mogę jej odbudować do takiego poziomu jak było przed przerwą.

Dzisiaj z samego rana trening. Tak się przejęłam tym wstawaniem przed 6, że co chwilę budziłam się w nocy, ostatecznie obudziłam się 5.30 (budzik był na 5.50) i pobiegłam. Fajnie tak się biega, cicho i pusto, tylko to wstawanie jest ciężkie. 15 minut trucht, kilka ćwiczeń na rozgrzewkę i trening S4 wg nowych stref tętna. 3x 8 minut, przerwy 2:15. [...]

[...] wieczorem pobiegam ale zaczęło mocno padać, zrobiło się zimno i jakoś nie mogłam się zmobilizować. Myślałam że może chociaż górę lekko ruszę, ale czasu brakło a teraz wieczorem jakoś nie mam już siły. W sobotę start na 27km, będzie dobry sprawdzian przed UTM a przy okazji przetestuje jedzenie. Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-05-02 21:17:43